Długonogi władca podmokłych łąk
Letni, upalny i bezwietrzny dzień. Wysoko nad miastem
szybują duże, białe ptaki z czarnymi lotkami, wykorzystując prądy wznoszące ogrzanego od ziemi
powietrza. Bociany.
Ptaki te każdy rozpozna w locie i brodzące na długich,
czerwonych nogach po podmokłej łące. To są nasze najbardziej lubiane i
obdarzane wielką sympatią - ptaki; są tematem dzieł poetów, malarzy; z nimi
związane są ciekawe wróżby, przesądy. Bocian biały (tak brzmi pełna nazwa
tego gatunku) - przylatuje do nas z dalekiej Afryki witany przez dzieci
radosnym okrzykiem. Gniazdo buduje na domach, nieczynnych kominach, słupach
energetycznych i innych miejscach wysoko położonych i odsłoniętych - bez
przeszkód utrudniających lądowanie. Pierwszy do gniazda przylatuje samiec i
czeka na swoją, stałą partnerkę; o ile ta nie powróci- przyjmuje inną i zaraz
przystępują do godów, które kończą się złożeniem 4-6 czysto białych jaj trochę
mniejszych od jaj gęsi domowej. Zniesienie ogrzewają oba ptaki - na zmianę -
miesiąc i kilka dni. Po tym czasie wylęgają się - zwykle - trzy pisklęta; są
pokryte białym, delikatnym puchem. Karmią je obojga rodzice owadami, drobnymi
gryzoniami, żabami i innymi kręgowcami schwytanymi długim czerwonym dziobem na
łące, polu i w wodzie; pisklętom oddają pożywienie zgromadzone w gardzieli i
rozmiękczone.
Młode utrzymują czystość w gnieździe: odchody wydalają na
zewnątrz ustawiając się tyłem do krawędzi gniazda. Bocianięta
zdolność do lotu uzyskują po dwóch miesiącach. Jeszcze przez dwa tygodnie
otaczane są troskliwą opieką: gdy młode nocujące
jeszcze w gnieździe, spłoszone zerwą się do lotu i krążą w pobliżu; rodzice zaś
w tym czasie przylatują ze swych miejsc noclegowych na gniazdo i donośnym
klekotaniem sprowadzają swoje pociechy z powrotem, a same odlatują niedaleko i
nadal pełnią nad nimi nadzór.
Na początku drugiej dekady sierpnia, młode opuszczają
gniazdo na zawsze i od tego czasu stają się samodzielne; dojrzałość do rozpłodu
nabędą dopiero po trzech latach.
W tym roku w lipcu widziałem liczne stado bocianów na
terenie miasta, na łąkach wilgotnych, nad rzeką Białą; niedaleko od tego
miejsca w granicach miasta, para bocianów - od dłuższego czasu - gnieździ się i
co roku wyprowadza młode.
Bociany odlatują do ciepłych krajów w końcu sierpnia lub na
początku września. Lecą nad Półwyspem Bałkańskim, Bosforem, Małą Azją, Egiptem,
i doliną Nilu, aż do południowej Afryki. Trasę przelotu - około 10000 km -
pokonują w ciągu 3-4 miesięcy; lecą na wysokości nawet do 2000 m.
Bocian biały - ptak osiedlający się tylko tam, gdzie są
rozległe mokre łąki - jest gatunkiem rzadkim, ponieważ bezmyślne melioracje
odwadniające zniszczyły duże połacie jego biotopów. Nasz bohater - władca
bagiennych łąk - jest piękną ozdobą polskiego krajobrazu; jest sprzymierzeńcem
rolnika w walce ze szkodliwymi owadami i gryzoniami. I z tych wszystkich względów objęto go
ścisłą ochroną gatunkową.
Krzysztof Pawłowski
Białystok, dn. 18.08.95 r.